Web design: trendy, inspiracje, detale

O inspirujących elementach stron internetowych, web designie, trendach i praktykach zapomnianych, detalach i rozwiązaniach na pierwszy rzut oka widocznych i niewidocznych.

1. Media thumb w formie filmików oraz w formie rotatorów obrazków

Nie tak dawno w artykule poświęconym web design trendom pisaliśmy o symbolach narzucanych na miniaturki zdjęć umieszczane w lidach w celu zasygnalizowania typu zawartości. Dzięki temu w tytułach artykułów nie trzeba dodawać, że mamy styczność z galerią fotografii, filmikiem video itp.

Jeśli chcesz rzucić okiem na to rozwiązanie kliknij w obrazek

 

Tym razem prezentujemy inny atrakcyjny sposób na miniatury, które tworzą same filmiki, albo miniatury zdjęć pochodzących z galerii znajdującej się w rozwinięciu artykułu, a właściwie slaider miniatur (podgląd kilku pozycji pochodzących z galerii).

Na niektórych stronach w sygnalizacji typu publikacji video (we wstępie) umieszcza się też w ramach rotatora kilka obrazkowych kadrów.

2. Świetna strona autora

Użytkownikom serwisów prowadzonych przez kilka osób zainteresowanym innymi wpisami konkretnego autora warto oddać coś więcej niż tylko listę ostatnio opublikowanych przez niego artykułów.

 

Zaprezentowana strona autora składa się: ze zwięzłego bio autora (awatar, dwa zdania o autorze, linki do profili w serwisach społecznościowych), ostatnio opublikowanych treści w postaci artykułów, ale i ostatnich komentarzy autora i formularza umożliwiającego skontaktowanie się z autorem.

 

3. Treść artykułu w kilku kolumnach (na stronie www)

 

Gołym okiem widać, że coraz więcej stron zaczyna prezentować artykuły w kilku kolumnach. Sam jestem ciekaw tego, czy ten patent zdoła się w internecie zadomowić. Na razie jeszcze nie zdołałem się przyzwyczaić do czytania treści serwowanych w ten sposób, chociaż nie zaprzeczam- wygląda to świeżo, ciekawie, jeśli tylko strona wykonana jest z wielką starannością.

Do tej pory wyrobiłem sobie taką opinię, że dzielenie treści na więcej niż dwie kolumny jest dalece ryzykowne.

4. User Tools

JV Framework – darmowy framework dla Joomla! 1.5 i 1.6

 

W jednym z poprzednich artykułów o trendach webowych pisaliśmy o dostosowywaniu układu treści stron głównych serwisów www przez użytkowników wedle ich własnych upodobań.

To rozwiązanie pozwala zadecydować o kolorystyce strony, stylu menu, układzie layoutu strony internetowej.

5. Templatka komentarzy, na której będą chcieli brylować użytkownicy

 

Czynnikiem zachęcającym użytkowników do zostawiania i odczytywania komentarzy jest nie tylko ciekawy artykuł, ale i chęć sprawdzenia tego jak atrakcyjnie będą prezentować się słowa, które mają zamiar po sobie zostawić

Dobrze przygotowane podłoże pod komentarze czytelników strony internetowej zawiera możliwość dawania odpowiedzi. Zapewnia współpracę  z gravatarem. Jego szata graficzna sporządzona jest tak, aby poszczególne wypowiedzi nie zlewały się z sobą.

Atrakcyjność wizualną podkreśla też oznaczenie wypowiedzi autora wpisu, a robi się to albo przez zastosowanie innego koloru tła wpisu dla jego reakcji, albo poprzez stosowne oznaczenie, którego przykład znajduje się na zrzucie ekranu zamieszczonym powyżej.

6. Drop Down Mega Menu

Na obrazku znajduje się Mega Menu JoomlArt

 

Budzi respekt na potęgę. Skoro dysponujemy takim arsenałem to warto pokusić się o wyświetlenie w jego ramach np. ostatnio zamieszczonego filmiku video, wpisów popularnych itp. Istnieje prawdopodobieństwo, że użytkownik prędzej zobaczy je tam, niż gdzieś w dolnych, mniej widocznych rejestrach strony internetowej, gdzie wyświetlimy je w modułach.

7. Strona internetowa – układ treści i profesjonalne zdjęcia

Pozycja obowiązkowa. Przejrzyjcie tę stronę powoli i bardzo dokładnie.

 

Wszystkim przedsiębiorcom i osobom gustującym w webowym przepychu polecam zerknięcie na tę stronę www. Niewiele grafiki, ciekawe i proste patenty pokazujące budowę zegarka, świetne podstrony, świetna strona kontaktowa. Klasa, układ typografii i magia porządnych zdjęć. Klucz do sukcesu każdej witryny www. Czystość, oddech, czytelność. Artykuły prezentujące się identycznie z naturalnymi, przez co mam na myśli, że wyglądają jak zdjęte ze stron magazynów kolorowych, katalogów drukowanych na najdroższym papierze.

8. Dylemat „Artykułów popularnych”

Artykuły agregujące, wszelkiego rodzaju listy, zestawienia darmowych zasobów to najpopularniejsze pozycje na większości stron, magazynów i blogów.

 

To co zaspokaja gusta osób zainteresowanych pobieraniem plików nie musi interesować osób, które pragną coś poczytać. Na liście 5 najbardziej poczytnych artykułów nie musi być niczego czym będą zainteresowani.

Skoro nie ma z nimi tak dobrze jak to się ma w przypadku wpisów losowych (posiadających opcję przeładowania) i artykułów ostatnio opublikowanych (którym warto dać paginację), to warto pomyśleć o zwiększeniu dynamiki zmian w pozycji top, zawężając je do artykułów najpopularniejszych w danym miesiącu.

9. Life stream na liście to oszczędność cennych pikseli

 

Twitter, Flickr itp. Któż z nich nie korzysta? Wciągnięcie naszych ostatnich aktualizacji w tych serwisach na stronę www w odrębnych boksach zajmuje sporo cennej przestrzeni ekranowej.

W poprzednim artykule poświęconym ciekawym rozwiązaniom wspomagającym nawigację na stronach www sugerowałem, żeby zamieścić je w ramach tabelki. Problemem takiego rozmieszczenia naszych poczynań w serwisach społecznościowych i mikro blogowych jest to, że nie wszystko będzie widoczne od razu.

To rozwiązanie prezentuje nasze poczynania w serwisach społecznościowych w ramach 1 listy. Jeśli nie interesują nas zdjęcia  to wyłączamy ostatnie poczynania na Flickr. Pasuje?

10. Artykuł poprzedni i następny artykuł

 

Niczym nowym to na stronie artykułu nie jest. Mało tego, pod artykułem mamy nagłówki treści o podobnej tematyce. Mimo wszystko udogodnienie w postaci: artykuł poprzedni i kolejny artykuł stanowi swego rodzaju pokusę do klikania dla osób leniwych, dla tych których obecny artykuł nie zadowolił, albo dla osób wygłodniałych wiedzy.

11. Stronicowanie najnowszych artykułów i przeładowywanie wpisów losowych

Jeśli strona główna serwisu www jest stroną statyczną to moduł wyświetlający ostatnio dodane artykuły jest tu na wagę złota. Co innego, jeśli frontpage składa się z zajawek wpisów, a dodatkowo tyle samo pozycji z najnowszymi artykułami znajduje się w polu, którego zawartość wyrzuca wtyczka. Na stronie artykułu ostatnio dodane posty są przydatne, na stronie głównej niezbyt, no chyba, że: jest ich więcej niż w kolumnie content, nie publikujemy wszystkiego na stronie głównej serwisu, bądź… zdecydujemy się uzbroić nasze ostatnie wpisy w stronicowanie.

 

Artykuły losowe umieszczone na klasycznie wykonanej stronie głównej są pozycją o wiele bardziej interesującą od artykułów nowych i artykułów popularnych. Szczególnie, jeśli użytkownicy dostaną opcję samodzielnego ich przeładowywania.

 

12. Artykuł wyświetlany na 3 sposoby

 

Jednym z miejsc, w których to zaobserwowałem był Onet z propozycją 100 najlepszych filmów świata.

Pisaliśmy już o oddaniu czytelnikom możliwości prezentacji leadów artykułów na liście i siatce. To rozwiązanie dotyczy podzielenia artykułu na drobniejsze części. Nie jest to rozwiązanie idealne, a polega ono na wyświetlaniu części długiej treści w formie miniatur, w średniej wielkości i na całą szerokość ekranu (w 1 kolumnie).

13. High contrast version i normal version

 

Znów jesteśmy na blogu Veerle Duoh. Mimo tego, że odwiedzam go dość często dopiero niedawno zauważyłem dobrodziejstwo umożliwiające prezentację artykułu w kolorystyce bloga, albo w większym kontraście.

Rozwiązanie może być przydatne na stronach internetowych, gdzie stosuje się ciemne tło dla prezentowanej treści, gdzie kolor fontów nie odróżnia się mocno od koloru tła. Wyświetlenie artykułu na białym tle to ukłon dla oczu pomęczonych i dla osób słabiej widzących.

14. Zmienia się podejście do menu w szablonach dla systemu WordPress

Po najechaniu wskaźnikiem myszki na pozycję „Blog” widzimy kategorie bloga i tagi

 

Z jednej strony mamy mega menu, z drugiej praktykę polegającym na tworzeniu menu o jak najmniejszej ilości kategorii. Do łask wraca menu rozwijane.

 

W przypadku blogów zaczyna się sprawdzać praktyka polegająca na łączeniu menu redakcyjnego z menu kategorii. Przypadkowi użytkownicy trafiają na zaległe treści głównie dzięki wyszukiwarkom. Stali czytelnicy blogów, na których to content nie przybiera w rozmiarach w zastraszającym tempie spokojnie są w stanie śledzić poczynania autorów i ich tytułów dzięki RSS, albo odwiedzając stronę główną blogów. Wszystko to odbywa się bez konieczności klikania w menu kategorii umieszczonego w jednej z kolumn bloga.

15. Top Panel

 

 

Rozwijany top panel robił furorę w ramach płatnych templatek dla Joomli. Rozwijany panel tego typu byłby rozwiązaniem świetnym, gdyby tylko użytkownikom stron internetowych było się łatwo zorientować o jego istnieniu. Zauważenie takiego panelu jest stosunkowo trudne, bo zazwyczaj prowadzi do niego jakiś niewielki przycisk umieszczany w topie strony www.

A szkoda, bo umieszczenie w pozycji top panel takich elementów jak: formularz logowania (rejestracji), lista wpisów popularnych i nowych pozwoliłoby zaoszczędzić wiele cennego miejsca w szablonie strony internetowej.

About the author