Filtry fotograficzne – krótko o tym, jak upodobnić zdjęcie do obrazu

Filtry fotograficzne wielu młodym wydają się reliktem przeszłości i narzędziem, do którego nie trzeba wracać. Coraz więcej fotografów uważa, że przy obecnych możliwościach programów do graficznej obróbki zdjęć, w prosty, szybki i tani sposób możemy uzyskać taki sam, lub nawet lepszy efekt, bez konieczności wydawania pieniędzy na filtry. Niestety, nie do końca zgodzimy się z takim rozumowaniem – matryce cyfrowe mają pewne ograniczenia, których jak na razie nie udało się pokonać bez konieczności stosowania dodatkowego sprzętu. Co więcej, umiejętne stosowanie filtrów pozwala uzyskać naprawdę niesamowite efekty, dlatego wiedza na ich temat nie powinna być obca fotografowi aspirującemu do wykonywania świetnych zdjęć. Filtry mają szczególne znaczenie w przypadku zdjęć krajobrazowych, które świetnie prezentują się w fotoksiążce, dlatego dla tematyki naszej strony są tym bardziej istotne. W dzisiejszym artykule postanowiliśmy przedstawić krótko filtry szare, ponieważ przy odrobinie wiedzy stają się one wyjątkowo użyteczne. Zapraszamy!

Filtry szare – czym są i jak wyglądają?

Filtry szare, nazywane też filtrami ND (ang. Neutral Density) to nasadki na obiektyw wykonane ze szkła lub żywicy, których zadaniem jest ograniczenie ilości światła docierającego do obiektywu. Jak sugeruje nazwa, ze względu na naturalną gęstość nie zmienia on kolorów, a jedynie przyciemnia obraz powstający na matrycy. Filtry ND występują w dwóch odmianach – okrągłych pierścieni nakręcanych na obiektyw lub w postaci filtrów typu Cokin, czyli prostokątnych płytek montowanych za pomocą specjalnego uchwytu. Oznaczane są najczęściej jako NDx, gdzie w miejscu x znajduje się liczba opisująca rodzaj filtru, czyli stopień przyciemnienia zdjęcia.

Zastosowanie filtrów ND

Zaraz, zaraz… Po co zmniejszać ilość światła wpadającego do obiektywu? Przecież mówi się, że w fotografii „im więcej światła, tym lepiej”!
Ogólnie mówiąc, ta zasada sprawdza się w fotografii, jednak jak w każdym przypadku, od reguły są pewne wyjątki. Spotykamy sytuacje, gdy do obiektywu dociera zbyt dużo światła i przez to nie możemy wykonać takiego zdjęcia, jakie byśmy chcieli. Przykładem może być portret w słoneczny dzień – duża ilość światła zmusza nas do przymknięcia przysłony, a przez to zwiększa się głębia ostrości i tło nie wychodzi takie, jakiego oczekujemy. To samo dotyczy zdjęć krajobrazowych, np. leśnego strumienia i prób uzyskania rozmytej, „smużącej” wody lub wszelkich innych upodobnień do obrazów malowanych. Prostym rozwiązaniem w obu sytuacjach jest odpowiednio dobrany filtr ND.

Rodzaje filtrów szarych

Na koniec musimy jeszcze wyjaśnić, co w przypadku filtrów ND znaczy zwrot „odpowiednio dobrany”. Otóż szare filtry fotograficzne cechują się różnym tłumieniem światła, liczonym w działkach światła (EV). Jednak bardziej użytkowym jest przedstawienie interpretacji dla oznaczenia stosowanego przez producentów (wspomniane już wyżej NDx). Liczba znajdująca się w miejscu x informuje nas, ile razy musimy wydłużyć czas naświetlania zdjęcia w porównaniu do fotografowania tej samej sceny bez filtra, by uzyskać taki sam efekt. Do najpopularniejszych filtrów szarych należą:

  • ND2 (redukcja światła o 50%, czas dłuższy 2x)
  • ND4 (redukcja światła o 75%, czas dłuższy 4x)
  • ND8 (redukcja światła o 87,5%, czas dłuższy 8x)

Rzadziej spotyka się mocniejsze filtry, takie jak ND16, ND32, ND 64, ND100, ND 200, ND500 czy ND1000, niemniej jednak i takie są dostępne w sprzedaży.

Szare filtry fotograficzne to narzędzia w ręku fotografa, których nie da się zastąpić obróbką w programie graficznym. Matryce aparatów oraz obiektywy mają bowiem swoje ograniczenia i w niektórych sytuacjach trudno o kompromis między nimi a naszymi oczekiwaniami. Warto więc eksperymentować i stosować filtry fotograficzne – by w ten sposób odkrywać nowe możliwości aparatów i dążyć do uzyskiwania jeszcze lepszych obrazków.

About the author